Wpis na blogu
Podziękowania dla mieszkańców Wisconsin, którzy walczą o zachowanie demokracji
Wpis na blogu
Dziesięć lat temu w lipcu Wisconsin doświadczyło najbardziej stronniczego, tajnego, kosztownego (dla podatników) i nieprzyjaznego wyborcom procesu ponownego podziału okręgów wyborczych stanowych okręgów ustawodawczych i kongresowych w historii. Był to również najbardziej hiperpartyjny gerrymandering map wyborczych w jakimkolwiek stanie w kraju w 2011 roku. W tym roku po raz pierwszy od sześćdziesięciu lat jedna partia polityczna kontrolowała obie izby legislatury i biuro gubernatora podczas procesu ponownego podziału okręgów wyborczych w naszym stanie, a Republikanie nie wahali się, aby okręgi ustawodawcze były wyznaczane przez drogich prawników, w tajemnicy, tworząc je z maksymalną korzyścią dla ich stronnictwa, jak to było możliwe.
W rezultacie mniej niż 10 procent z 99 okręgów wyborczych do Zgromadzenia i 33 okręgów wyborczych do Senatu Stanowego w Wisconsin było nawet zdalnie konkurencyjnych, nie oferując wyborcom żadnych realnych wyborów w legislaturze stanowej przez całą ostatnią dekadę. W wyborach w 2020 r. tylko dwa miejsca w Zgromadzeniu i jedno miejsce w Senacie Stanowym zmieniły partyjne ręce polityczne wyborców. Wyniki w zdecydowanej większości innych wyborów do legislatury stanowej zostały ustalone z góry na podstawie sfałszowanych map okręgów wyborczych.
Czy proces redistrictingu rozpoczynający się w tym roku wygląda inaczej niż gerrymander z 2011 roku? Pod pewnymi względami zapowiada się równie źle.
Dopiero w zeszłym tygodniu ujawniono, że długoletni Przewodniczący Zgromadzenia Republikanów Robin Vos i nowy lider większości w Senacie Stanowym Partii Republikańskiej Devin LaMahieu potajemnie zatwierdzili ponad $1 mln dolarów z funduszy podatników zapłacić drogim prawnikom spoza stanu i z Wisconsin, aby doradzali im i bronili ich w rysowaniu partyjnych map wyborczych w tym i przyszłym roku podczas nadchodzącego procesu ponownego podziału okręgów wyborczych. Podatnicy z Wisconsin zostali oszukani na ponad $4 mln za opracowanie i obronę całkowicie niesprawiedliwych, hiperpartyjnych map wyborczych z 2011 r. sporządzonych w tajemnicy przez Republikanów. Jeśli chodzi o wykorzystanie nieograniczonych pieniędzy podatników w celu uzyskania przewagi politycznej, wykorzystanie naszych dolarów podatkowych najwyraźniej nie stanowi problemu. Nie wspominając o edukacji, opiece zdrowotnej ani o pomocy związanej z COVID-19. Partyjna przewaga polityczna jest priorytetem numer jeden dla republikańskich liderów ustawodawczych.
Przywódcy Partii Republikańskiej nie dali żadnych sygnałów, że są gotowi zaangażować się w bezpartyjny proces zmiany podziału okręgów wyborczych w tym lub przyszłym roku, tak jak to robi sąsiedni stan Iowa, pomimo przytłaczającego poparcia społecznego dla takiego podejścia, w tym ponad 60 procent wyborców Partii Republikańskiej w Wisconsin w wynikach sondażu Marquette Law School.
Ale jest kilka znaczących różnic w krajobrazie podziału okręgów wyborczych w tym roku w porównaniu z dekadą temu. Najważniejszy jest fakt, że Wisconsin „podzieliło” rząd stanowy z demokratycznym gubernatorem, Tony Everszamiast Republikanów Scott Walker. Evers przysiągł zawetować partyjnym mapom głosowania Republikanów zamiast radośnie je podpisać, jak zrobił to Walker. A ponieważ GOP nie ma większości „dowodowej weta” w żadnej z izb legislatury, Vos i LeMahieu nie mogą po prostu „przepchnąć” swoich map i sprawić, by stały się prawem.
Republikanie mogliby spróbować ominąć Gubernatora i spróbować przekazać swoje mapy poprzez wykorzystanie „wspólnej rezolucji”, która jest sposobem stanowienia prawa bez zgody gubernatora. Ale prawie sześćdziesiąt lat temu Sąd Najwyższy Wisconsin orzekł przeciwko republikańskiej próbie wykluczenia Gubernatora z przyjmowania map do głosowania i prawdopodobnie zrobiłby to ponownie.
Gubernator Evers był bardzo otwarty i popierał bezpartyjny podział okręgów wyborczych, wezwał do większej przejrzystości i zastrzegł, że zapisy z procesu podziału okręgów wyborczych w latach 2021–2022 nie zostaną zniszczone, jak to miało miejsce po procesie z 2011 r., w swoim ostatnim przemówieniu budżetowym. CC/WI przyłączyło się do organizacji partnerskich Fair Maps Coalition, aby wesprzeć działania gubernatora dotyczące ponownego podziału okręgów wyborczych.
Jeszcze ważniejsze były Komisja Map Ludowych Gubernatora i przesłuchania publiczne, które odbywały się w całym stanie Wisconsin, gromadząc zeznania setek obywateli, którzy w tym roku zdecydowanie popierają bezpartyjny proces ponownego podziału okręgów wyborczych, taki jak w stanie Iowa. Wielu członków CC/WI złożyło zeznania na tych wirtualnych wydarzeniach, w tym członkowie zarządu CC/WI Penny Bernard Schaber z Appleton i Roger Utnehmer z Wausau. Następne publiczne przesłuchanie, poświęcone wyborcom z 6. okręgu kongresowego, odbędzie się w czwartek wieczorem, od godziny 17:30. Członek zarządu CC/WI Cal Potter z Sheboygan Falls, będzie zeznawał. Ostatnie publiczne przesłuchanie wyborców w 2. okręgu kongresowym odbędzie się w czwartek 11 marca. Informacje na temat możliwości wzięcia udziału w przesłuchaniach lub ich oglądania można znaleźć tutaj.
Zeznania ekspertów i obywateli złożone na tych przesłuchaniach będą stanowić podstawę dla Komisji Map Ludowych, która rozpocznie tworzenie map wyborczych okręgów wyborczych stanowych organów ustawodawczych, zapewni alternatywę dla partyjnego podziału okręgów wyborczych na Republikanów że większość partii ma przedstawić, bez udziału społeczeństwa lub kontroli. Proces People's Maps Commission powinien być w pełni przejrzysty i otwarty na udział społeczeństwa i kontrolę.
Dodatkowy rozpęd i wsparcie dla bezpartyjnego podziału okręgów wyborczych zapewniło uchwalenie w 28 hrabstwach Wisconsin referendów doradczych wyborców na rzecz bezpartyjnego podziału okręgów wyborczych na lata 2021-22, w tym w jedenastu, które odbyły się zaledwie w listopadzie ubiegłego roku. Referenda te przeszły znaczną większością głosów w każdym hrabstwie i gminie. W kwietniu referenda odbędą się w hrabstwach Ashland, Polk i Richland oraz w mieście Appleton. Ponadto 56 z 72 rad hrabstw Wisconsin przyjęło rezolucje popierające zakończenie partyjnego gerrymanderingu. Oczywiste jest, że ogromne poparcie oddolne i aktywizm na rzecz bezpartyjnego podziału okręgów wyborczych są głębokie i powszechne. Naprzód!
W sądach Republikanie próbują obejść procedurę prawną. Skrajnie prawicowy, finansowany przez Bradley Foundation Wisconsin Institute for „Law & Liberty” (WILL), wraz z okrytym hańbą byłym przewodniczącym Zgromadzenia GOP Scott Jensen w zeszłym roku wnieśli petycję do Sądu Najwyższego Wisconsin o przyjęcie przepisu, który uczyniłby ten sąd jedynym arbitrem gerrymanderowanych map głosowania Republikanów, które zamierzają uchwalić w tym lub przyszłym roku. Chcą wykluczyć sądy niższej instancji i sądy federalne, jeśli to możliwe, aby uzyskać korzystne orzeczenie od konserwatywnej większości w Sądzie Najwyższym Wisconsin.
30 listopada ubiegłego roku CC/WI złożył pisemne zeznania sprzeciwiając się tej skandalicznej próbie obejścia normalnego procesu prawnego przez WILLA i Jensena w celu uzyskania przewagi partyjnej.
A podczas ustnych argumentów w sprawie petycji, które odbyły się 15 stycznia, nawet konserwatywny prezes Sądu Najwyższego stanu Wisconsin Cierpliwość Roggensack i konserwatywnej sprawiedliwości Brian Hagedorn wyraził duży sceptycyzm i niechęć co do tego, czy najwyższy sąd stanu powinien być jedynym sądem, który orzeka o konstytucyjności procesu redistricting. Decyzja Sądu Najwyższego Wisconsin jest w toku.
Co jeszcze będzie inne? Proces ponownego podziału okręgów wyborczych odbędzie się później w tym roku (lub w przyszłym) niż w 2011 r., ponieważ spis powszechny i jego ostateczny raport nie będą miały miejsca przed 30 września. Dlaczego? Z powodu zaniedbania przez administrację Trumpa uczynienia spisu powszechnym priorytetem i ich uporu w nieliczeniu wszystkich osób zamieszkujących kraj w celu uzyskania przewagi partyjnej w ponownym podziale okręgów wyborczych.
Oznacza to, że kontrolowany przez Republikanów organ ustawodawczy nie będzie mógł ogłosić swoich tajnych planów dotyczących gerrymanderingu przed jesienią tego roku, a nie w lipcu, jak miało to miejsce w 2011 roku.
Jest wiele do zrobienia, zanim to nastąpi. Podsumowując, wygląda na to, że tym razem podział okręgów wyborczych może być bardziej sprawiedliwy i mniej stronniczy niż dekadę temu. Wiele z tego będzie zależało od decyzji Sądu Najwyższego Wisconsin w sprawie petycji Will/Jensen do sądu, a także od tego, jak sąd orzeknie, jeśli GOP Legislature spróbuje ominąć Gubernatora i uchwalić swoje partyjne mapy głosowania w drodze wspólnej rezolucji.
Co możesz zrobić, aby proces ponownego podziału okręgów wyborczych w latach 2021/22 był bardziej sprawiedliwy:
Pierwszy, skontaktuj się ze swoim przedstawicielem stanowym i senatorem stanowym i powiedz im, aby sprzeciwili się wykorzystywaniu pieniędzy podatników na opłacanie prawników, którzy broniliby sfałszowanych, nieudolnych map wyborczych. I w tym samym telefonie lub wiadomości zażądaj, aby poparli bezpartyjny proces ponownego podziału okręgów wyborczych w ustawodawstwie modelu Iowa, które zostanie wprowadzone tej wiosny w legislaturze. (Wprowadź swój adres i kliknij „Znajdź moich prawodawców” na Strona główna WI Legislature aby znaleźć dane kontaktowe ustawodawców Twojego stanu).
Również, uczestniczyć w publicznych przesłuchaniach Komisji Map Ludowych i składać pisemne lub ustne zeznania.
Skorzystaj z siły swojego głosu, gdy referendum w sprawie Fair Maps będzie na Twojej karcie do głosowania. Jeśli mieszkasz w jednym z powiatów lub gmin, w których w kwietniu odbędzie się referendum w sprawie uczciwych map, zagłosuj 6 kwietnia w referendum.
I przede wszystkim, nigdy się nie poddawajcie w tym coraz usilniejszym dążeniu do położenia kresu gerrymanderingowi partyjnemu i wprowadzenia sprawiedliwego, bezstronnego procesu w Wisconsin.
Ponowny podział okręgów wyborczych w Wisconsin może być tym razem sprawiedliwszy i lepszy niż w 2011 r. Ale tylko jeśli my, ludzie, zażądamy, aby tak się stało i tak się stanie. Na Wisconsin!
Wpis na blogu
Opinia
Uderzenie